Jest natomiast studium wpływu, jaki elektroniczne maszyny logiczne wywierają na naszą kulturę. Nie zajmuję się bezpośrednim wpływem na ekonomię i politykę, choć wpływ ten sam w sobie jest skądinąd interesujący. Skupiam się natomiast na subtelniejszych konsekwencjach, które są trudniejsze do opisania, lecz na dłuższą metę zapewne donioślejsze: na zmianie sposobu, w jaki ludzie wieku elektronicznego myślą o sobie samych oraz o otaczającym ich świecie. Jest prawdą, że najbardziej widoczne rezultaty zmiany technologicznej mają charakter ekonomiczny. Automatyzacja — Europejczycy nazywają ją „racjonalizacją” — zmienia każdą gałąź tradycyjnego przemysłu, przynosząc zwiększoną wydajność, ale również grożąc bezrobociem.