Zwracając się do przyrodników, inżynierów i humanistów, muszę poruszać się na grunde znanym im wszystkim. Moje objaśnienia komputera są zbyt ogólne, by spodobały się specjaliście, lecz by wyjaśnić jego wpływ na naszą kulturę, muszę ogólr.ie zorientować niespecjalistów, jak działa ta maszyna. Czytelnicy z przygotowaniem w zakresie filozofii starożytnej i europejskiej będą prawdopodobnie kwestionować wiele moich uogólnień o „Grekach” czy „zachodnioeuropejskim” umyśle. Ale i tu muszę być nie:o ogólnikowy, potrzebne jest bowiem wprowadzenie rozległej sfery zagadnień, aby wytyczyć obszary historii i filozofii, w których problematyka komputerowa ma zastosowanie.